Kiedy Rosjanie przyszli do Seminarium Duchownego w Worzelu pod Kijowem, zabrali wszystko, włącznie z jedzeniem, nawet stare buty Rektora, a samochody zniszczyli. Obecnie Rektor z klerykami wrócili na swoje miejsce i zaczynaja porządkować i odbudowywać zniszczone budynki.

Piszę te kilka słów ze studia Radio Maryja z Kijowa, gdzie jest cicho i spokojnie. Wszystko jakby wraca do normalnego życia, pracuje transport. Na drogach są punkty kontrolne i od czasu do czasu głos syreny przecina nocną ciszę. Wiemy, że to nie jest koniec.

Kiedy Rosjanie przyszli do Seminarium Duchownego w Worzelu pod Kijowem, zabrali wszystko, włącznie z jedzeniem, nawet stare buty Rektora, a samochody zniszczyli. Obecnie Rektor z klerykami wrócili na swoje miejsce i zaczynaja porządkować i odbudowywać zniszczone budynki. W tych miejscach, gdzie już nie ma wojska rosyjskiego i gdzie tylko się da, zaczynają się porządki. Niestety, pod gruzami ciągle znajdują się ciała, albo masowe grobowce.

Więcej informacji można znaleźć na stronie: https://www.werbisci.pl/index.php/pl/wiadomosci-misje/2841-prosimy-dalej-o-modlitwe

 

banner pomoc ukrainie1200x472px